wtorek, 30 lipca 2013


Podsumowanie
Cześć:) Nadeszła pora na podsumowanie pomadek, których recenzje niedawno się pojawiły. W tabelce oznaczyłam plusami jak oceniam je w poszczególnych kryteriach. 

Kryteria Wibo-Eliksir Lovely Celia
Cena ++ +++ +
Opakowanie + ++ +++
Zapach + ++ +++
Trwałość +++ ++ +
Nawilżenie + ++ +++
Wybór kolorów w serii ++ + +++
Wydajność ++ + +++

Jak widzicie z plusów wynika, że najlepsza jest Celia. Z ankiety, w której niestety udział wzięło tylko 4 osoby, wygrała pomadka Wibo-Eliksir. To taki post na koniec, żeby przedstawić Wam ogólny zarys opini.
Mam nadzieję, że w przyszłości w ankiecie weźmie udział więcej osób a narazie dziękuję tym, którzy się pofatygowali:) Pozdrawiam:)

Ps. Tak na koniec, przedstawię Wam mojego kochanego gryzonia:)




sobota, 27 lipca 2013

Pomadka z Celi  
Cześć, dzisiaj przyszła pora na ostatnią recenzję, czyli recenzję pomadki z Celi. Kupiłam ja niedawno, ale używałam jej dość często, więc mogę Wam już o niej napisać.


 







 Moja pomadka ma numerek 507, jest to taki lekko pomarańczowy, połyskujący kolorek. Bardzo ładnie wygląda na ustach, pasuje do wielu makijaży.





Opakowanie: Pomadka z Celi ma bardzo ładne opakowanie, eleganckie i solidne, nie otwiera się samo w torebce 



Zapach: Jak obiecuje producent, pomadka ma pachnieć winogronami i faktycznie tak jest. Jest to bardzo ładny zapach, może wydawać się nieco chemiczny.

Moja opinia: Pomadka ta bardzo fajnie nawilża, łatwo się z nią pracuje,  nie rozmazuje się, nie waży na ustach. Nie utrzymuję się zbyt długo, ale można jej to wybaczyć. Jest bardzo wydajna. Znajdziemy w tej serii jeszcze wiele innych fajnych kolorków. 

Czy kupię ponownie? Z pewnością tak, ponieważ jestem z niej bardzo zadowolona, a wśród dostępnych kolorów na pewno coś dla siebie znajdę. 
Cena: 11.50zł w Wispolu. 

Ps: Kolejny raz zapraszam Was do wzięcia udziału w ankiecie. Jestem ciekawa waszych odpowiedzi, a narazie walka między pomadkami jest zawzięta. Zajmuje to dosłownie kilka sekund, więc serdecznie zapraszam:) Miłego dnia:) 

czwartek, 25 lipca 2013

Pomadka Lovely
Hej kochani, dzisiaj kolejna obiecana recenzja. Pomadko-błyszczyk, tym razem z Lovely. 



Moją mam w kolorku 01





Moja opinia: Nie będe porównywać jej do pomadki z wibo bo na to poświęce osobny post. Narazie chcę, żebyście bliżej poznały tę pomadkę. Jeżeli chodzi o opakowanie, jest całkiem ładne, chociaż mogłoby być lepsze. Pomadkę można niestety łatwo złamać, jak stało się w moim przypadku. Zapach bardzo przyjemny, ale nie wiem jak Wam go dokładnie opisać. Jeżeli chodzi o to jak zachowuje sie na ustach, to ogólnie jestem zadowolona. Utrzymuje się dosyć długo, troszkę waży się na ustach i zbiera się w kącikach. Nie nawilża ust, ale też nie wysusza. Jeśli chodzi o kolory, mój jest dobrze widoczny na ustach. W tej serii możemy znaleźć jeszcze inne ciekawe kolory, wybór jest duży. Mój kolorek nie posiada drobinek. A tak prezentuje się na ustach: 




 Cena:8.59zł/4.2 g
Czy kupię ponownie: Jeżeli spodoba mi się jakiś kolorek z tej serii to z pewnością kupię, bo jest to naprawdę fajna pomadka. 
PS. Przypominam w dalszym ciągu o ankiecie, w której możecie zagłosować na swoją ulubioną pomadkę. Znajduję sie ona po prawej stronie bloga. Czekam na Wasze głosy, jestem ciekawa, która z tych trzech pomadek wygra:) Miłego dnia:)

wtorek, 23 lipca 2013

Pomadka Wibo - Eliksir
Hej kochani, dzisiaj oczekiwany post o pomadko-błyszczyku z Wibo. Z tej serii mam dwa kolorki.





Pierwszą mam w kolorku 05



Druga w kolorze 07







Moja opinia: Pomadki wibo to połączenie szminki z błyszczykiem. Ja osobiście bardzo je lubię, łatwo się je nakłada na usta, nie rozmazują się. Jeśli chodzi o trwałość, nie utrzymują się zbyt długo, ale za to są wydajne. W tej serii możemy znaleźć wiele ciekawych kolorków, każdy znajdzie coś dla siebie, od różu do kolorów nude. Nie podkreślają też suchych skóreknie mają właściwości nawilżających, ale nie wysuszają ust. Kolejnym plusem jest też to, że nie zbierają się w kącikach ust. Zapachu raczej nie da się okreslić, nie pachnie niczym szczególnym, a opakowanie pomadki pozostawia wiele do życzenia. 


Cena:8.69zł/4,2g  w Rossmanie
Czy kupię ponownie? Pomadki te uwielbiam, naprawdę lubię je stosować, narazie posiadam dwa kolorki, a na oku mam jeszcze kilka. Stanowczo więc mogę powiedzieć, że kupię na pewno. Dajcie znać co wy myślicie o tych pomadkach, czy już jakieś macie z tej serii i czy podoba Wam się szczególnie jakiś kolorek. Pozdrawiam:)

poniedziałek, 22 lipca 2013

Ankieta
Kochani, ponieważ niedługo zaczną pojawiać się recenzje na temat moich pomadko-błyszczyków, chciałam przeprowadzić małą ankietę , którą znajdziecie po prawej stronie.Interesuje mnie, która pomadka Wam najbardziej pasuje. Zapraszam do głosowania:)

niedziela, 21 lipca 2013

Żel do kąpieli - Original Source
Cześć:) Po dość długiej nieobecności w końcu wracam. Dzisiaj pokaże Wam żel, który od dawna miałam na swojej liście. Zachęca on głównie swoim zapachem.





Opakowanie: butelka jest zwykła plastikowa, ale dosyć ładnie się prezentuje. Zamykana jest na tzw."klikacz". 
Co zapewnia nam producent? 

Nierutynowe marshmallow. Co potrafi połączenie dojrzałych i soczystych malin ze słodyczą i aromatem wanilii? Może zamienić się w pianki marshmallow. My ukryliśmy je w żelu pod prysznic. Jest więc słodko, różowo, aromatycznie i bez rutyny. Malina w towarzystwie wanilii może umilać czas co rano, co wieczór lub kiedykolwiek tylko masz ochotę.
Moje przemyślenia:
Żel faktycznie bardzo ładnie pachnie, powiedziałabym lodami malinowo - waniliowymi. Niestety zapach towarzyszy nam tylko podczas kąpieli, gdzie możemy się nim cieszyć. Później utrzymuje się góra kilka minut na ciele. Jeśli chodzi o nawilżenie, raczej nie jest to żel, przeznaczony do nawilżania, ale nie wysusza skóry, słabo też się pieni podczas mycia. 
 Konstystencja :
Jest lejąca, nie przypomina konsystencji zwykłego żelu pod prysznic. Jest płynny przez co jest też mało wydajny.


    


  Żele original source możemy znaleść w innych wariantach zapachowych
Cena: ok.10zł/250ml 
Czy kupię ponownie? Nie zachwycił mnie szczególnie, ale mam ochotę wypróbować inne warianty. Może polecicie mi ten, który Wam przypadł do gustu:) Pozdrawiam:)

wtorek, 16 lipca 2013

Zapowiedź
Cześć:) Dzisiaj kochani tylko taka krótka zapowiedź tego co w najbliższym czasie pojawi sie na blogu. Ponieważ dzisiaj udało mi sie wreszcie zakupić pomadkę z Celii (z czego oczywiście jestem przeszczęsliwa:)) przedstawiam Wam moje ukochane trio:)


Wibo- Eliksir, Lovely, Celia
Niedługo będziecie mogli poznać moje zdanie na ich temat, która jest najlepsza, jak się u mnie sprawowały itp. Dlatego już teraz zapraszam Was na kolejne posty. Myślę, że każdej z nich poświęce osobnego posta Zapraszam i pozdrawiam:)

niedziela, 14 lipca 2013

Fiolecik na paznokciach
Hej kochani, dzisiaj chcę Wam pokazać jeden z moich ulubionych lakierów. Jest to jaśniutki, pastelowy fiolet, nadający się idealnie na lato. Jest to lakier z Vipera - Jumpy nr.161


Pokaże Wam teraz jak sprawował się na moich paznokciach przez cały tydzień.


DZIEŃ 1



Nałożone są tu 2 warstwy, ale jak można zauważyć na zdjęciu widać prześwity. Mimo to uważam, że lakier całkiem fajnie pokrywa płytkę paznokcia, dobrze się z nim pracuje, ma wygodny w użyciu pędzelek. 


DZIEŃ 4


Po czwartym dniu lakier nadal bardzo dobrze się utrzymuje.

DZIEŃ 6

 
Po szóstym dniu na końcach paznokci widać już starty lakier, ale jeśli chodzi o całokształt, nie ma co narzekać.

DZIEŃ 7

 
W ostatnim dniu tylko na poszczególnych paznokciach można było zobaczyć większe ubytki lakieru, ogólnie lakier spisał się naprawdę dobrze. Macie ochotę poznać resztę moich lakierów?:)
Cena: 2-3zł / 5,5ml 






środa, 10 lipca 2013

Makijaż
Hej kochani dzisiaj mam dla Was makijaż wykonany paletą Technic Electric, której recenzje już mogłyście przeczytać. Zdjęcia nie są zbyt wyraźne, ale mam nadzieję, że nie macie mi tego za złe, cały czas pracuje nad ich jakością. Dajcie znać czy makijaż Wam się podoba:)