czwartek, 3 listopada 2016

Zakupy października

Hej hej :) 
Początek nowego miesiąca może oznaczać tylko jedno ! Czas na post z zakupami :) 
Uwielbiam takie posty czytać, uwielbiam je pisać i oczywiście uwielbiam kupować :D Bałam się października bardzo bo wiedziałam,że ogrom promocji będzie kusił ale omijałam drogerie jak się tylko dało i jedynie Rossmanna nie mogłam sobie odmówić. 



 Pierwsze małe zakupy to uzupełnienie zapasu podkładu Revlon, z którym bardzo się polubiłam ostatnio oraz nowy lakier hybrydowy firmy Chiodo. Na pewno pojawi się post o tych lakierach, w którym pokażę Wam moje kolorki i coś więcej o tych lakierach opowiem. 


W pierwszym tygodniu promocji w Rossmannie kupiłam tylko konturówkę Wibo w ślicznym, codziennym kolorku :) Oczywiście miałam w planach kupić nowości Lovely ale do dzisiaj nie udało mi się ich znaleźć :/


W drugim tygodniu kupiłam tylko jeden tusz Lovely pomimo tego, że zawsze biorę ich cały zapas. Postanowiłam odstawić go na jakiś czas i przetestować sobie coś innego, ponieważ już od długiego czasu nie używałam praktycznie nic innego jak tylko tuszu Lovely, no może z małymi wyjątkami gdzie testowałam np. tusz Wet&Wild.

Kolejnym moim zakupem był eyeliner Lovely, który też już któryś raz możecie u mnie zobaczyć. Bardzo go polubiłam i póki co nie mam ochoty go zmieniać chyba, że coś nowego, fajnego wpadnie mi w oko i będę miała chęci troszkę potestować :)

A na końcu dwie paletki z zakupem których dość długo zwlekałam :/ Już dawno chciałam je sprawdzić ale szczerze mówiąc taka cena za kosmetyki Wibo średnio mi odpowiadała. Co prawda muszę przyznać, że firma ta bardzo się rozwinęła i niektóre kosmetyki są świetne. Mimo to wolałam poczekać do promocji, żeby później nie żałować, że przepłaciłam :)


W ostatnim tygodniu myślałam, że trochę więcej rzeczy wpadnie mi w oko ale skończyło się tylko na bronzerze Bell, który kupiłam dzięki mojej koleżance i na rozświetlaczu Lovely. Miałam już ten złoty i chciałam dokupić sobie jeszcze srebrny.
Przez moją sklerozę zapomniałam kupić sławnej ostatnio bazy z Bielendy :/


Na końcu pokazuję Wam przesyłkę od firmy Apar. Perfumy dostałam w ramach współpracy i już szykuję dla Was post z moją opnią na ich temat a do tego mam dla Was małą niespodziankę więc bądźcie czujne :D 

24 komentarze:

  1. Bronzer mi się spodobał. Też sobie taki sprawię.

    OdpowiedzUsuń
  2. Moje kolory paletek cieni <3 Też uwielbiam czytać zakupowe posty :) U mnie się właśnie taki pojawił :D

    OdpowiedzUsuń
  3. mam tę paletkę Go Nude Wibo i bardzo często jej używam :-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Sporo osób chwali podkład z Revlona, a u mnie się nie sprawdził (ale to było paaare lat temu). Jestem ciekawa, czy teraz bym go polubiła. Żółty tusz Lovely jest jednym z moich ulubionych.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dobrze kryje ale mam podejrzenia, że mnie zapycha. Muszę to sprawdzić :)

      Usuń
  5. fajne łupy :-)

    blog zaobserwowany! :-)

    OdpowiedzUsuń
  6. Kocham Revlon , ale ostatnio zaczął mnie zapychać i musiałam go odłożyć ;(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niestety boję się, że i w moim przypadku może tak być :/

      Usuń
  7. Uwielbiam ten podkład z Revlona, świetnie się sprawdza przy mojej suchej skórze. Wielkim plusem jest fakt, że do butelki zostały "dozownik" ;D

    OdpowiedzUsuń
  8. Ciekawa jestem tych perfum - pierwsze słyszę o tej marce. Co do zakupów z Rosska to poczyniła chyba jeszcze mniejsze podczas promocji niż Ty ;) Jednak również pluję sobie w brodę, że nie kupiłam bazy Bielendy..

    OdpowiedzUsuń
  9. Też bardzo lubie podkład z Revlona :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Ja na tej promocji kupiłam głównie podkłady aczkolwiek okazały się za ciemne :) Resztę kolorówki mam aż w nadmiarze:D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też mam wszystkiego za dużo ale cóż kupowanie jest silniejsze ode mnie :)

      Usuń
  11. Inspirujący wpis oby tak dalej :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy pozostawiony komentarz:)
Na wszystkie postaram się odpowiedzieć. Odwiedzę również komentującego:)