Na pewno dobrze znacie markę Makeup Revolution, która ostatnimi czasy zawładnęła sferą urodową. Ja muszę przyznać, że od niedawna zaczęłam bardziej się nią interesować i wciąż nie mam zbyt wielu produktów tej firmy. Zaległości nadrabiam, kolekcja się powiększa i tym sposobem trafiła do mnie farbka liquid lipstick, bardzo mocno wzorowana na farbkach Too Faced - melted.
Farbkę mam w kolorze Tremor, możecie je znaleźć jeszcze w 4 innych kolorach. Tremor to taki bardzo jasny róż, do którego na początku kompletnie nie byłam przekonana i niestety wciąż rzadko jej używam. Ładnie wyglądałaby u blondynek z jasną karnacją.
Farbka na ustach robi się matowa, dzięki czemu też dość długo się utrzymuje. Niestety przez to podkreśla suche skórki ale sama nie wysusza ust.
Nie rozmazuje się i równo schodzi i co ważne prawie w ogóle nie czuć jej podczas noszenia.
A tak kolorek wygląda na ustach
Ogólnie z pomadki jestem zadowolona, jedynie do koloru nie mogę się przekonać. Dajcie znać co wy o niej sądzicie :)
Bardzo ładny kolorek :)
OdpowiedzUsuńSzkoda, źe nie mogę się przekonać do niego :/
UsuńMoim zdaniem kolor śliczny :)
OdpowiedzUsuńNa pewno coś w sobie ma ten kolor :)
UsuńFajny aplikator i ładnie wygląda na ustach ;)
OdpowiedzUsuńAplikator jest naprawdę fajny :)
UsuńBardzo podoba mi się efekt na ustach. Fajnie, że aplikator jest precyzyjny :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńŚwietnie wyszło. :P Chyba muszę się w taki wyposażyć.
OdpowiedzUsuńMusisz koniecznie spróbować :)
UsuńAle Tobie bardzo pasuje taki odcień :)!
OdpowiedzUsuńTo może w końcu zacznę nosić go częściej :)
UsuńA według mnie w tym kolorku ci pięknie jak widać po zdjęciach :)
OdpowiedzUsuńKochana poklikałabyś w linki w poście ?
http://rzetelne-recenzje.blogspot.com/2016/05/nowosci-czyli-o-udanym-zamowieniu-z.html
Dzięki ;*
A dziękuję :)
Usuń